2 czerwca był nieszczęśliwym dniem dla pewnego 36-letniego mieszkańca miejscowości Harta (powiat rzeszowski, gmina Dynów). Prowadzony przez niego ciągnik najechał na skarpę wąwozu, skutkiem czego pojazd przewrócił się i przygniótł kierującego. Doznał on niegroźnych obrażeń i został odwieziony do szpitala. Do zdarzenia doszło na drodze polnej około godz. 22:30. Przybyli na miejsce policjanci zastali już tam prowadzących akcje strażaków i pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze przeprowadzając standardowe w takich wypadkach działania, odkryli iż kierujący ciągnikiem był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wskazało, że miał on w swoim organizmie aż 4 promile alkoholu.